Europejski finał WTCC dla Chevroleta
dodano dnia 15.11.2011, przeczytano razyW drugim roku z rzędu Chevrolet zgarnął wszystko na mistrzostwach World Touring Car Championship. W kalendarzu wyścigów pozostały jeszcze trzy imprezy, ale samochody Cruze zbudowane i prowadzone przez RML zagwarantowały już sobie tytuły producentów i kierowców.
Na torze Circuit de la Comunitat Valenciana Ricardo Tormo w hiszpańskiej Walencji zgromadziło się około 22 000 widzów, a wśród nich 24 gości VIP TRW. Mogli oni podziwiać Millera, który nie szczędził starań, by uzyskać 16-punktową przewagę w ostatniej europejskiej rundzie mistrzostw WTCC.
Był to na szczęście spokojny weekend dla kierowcy samochodu bezpieczeństwa WTCC sponsorowanego przez TRW — choć Bruno Correia nie spuszczał oka z wyścigów, mógł zrobić sobie potem przerwę i odpocząć w fotelu pasażera wożonego po torze przez szczęśliwców z grona gości TRW.
Biorąc pod uwagę punktację, tytuł może teoretycznie przypaść któremukolwiek z pierwszej trójki kierowców — Mullerowi, Huffowi lub Menu. Ze względu jednak na imponujący trend w ciągu trzech ostatnich imprez, w których zdobył on trzy pole positions i wygrał pięć z sześciu wyścigów, Yvan Muller jest niemal pewnym kandydatem do trzeciej korony WTCC.
